W reklamie mobilnej do podjęcia decyzji wystarcza mniej niż pół sekundy

Nie da się zrobić dwa razy pierwszego wrażenia - mówi stare powiedzenie. W reklamie mobilnej mamy na to mniej niż pół sekundy, a dokładnie - 400 milisekund.

Według ekspertów z międzynarodowego Stowarzyszenia Mobilnego Marketingu (MMA) już po tak krótkim czasie mózg wie, co mu się podoba, a co nie, podczas oglądania treści na ekranie telefonu komórkowego. 

By otrzymać jak najdokładniejsze pomiary naukowcy wykorzystali monitorowanie wzroku i badanie EEG, polegające na rejestracji aktywności mózgu za pomocą elektrod umieszczonych na skórze głowy. Połączenie tych dwóch metod pozwoliło wykazać i zrozumieć korelację pomiędzy tym co widzą uczestnicy badania, a czasem ich reakcji.

Reakcja na reklamę mobilną w mgnieniu oka

Eksperyment dowiódł, że konsumenci niezwykle szybko reagują na reklamy mobilne i wykazują przy tym silne emocje. Grupie badawczej wystarczyło średnio 400 milisekund, aby zobaczyć i zareagować emocjonalnie na 67% reklam.

To znacznie szybciej niż w przypadku treści wyświetlanych na ekranie komputera. Firma Lumen prowadziła podobne badania czasu reakcji, tyle, że na reklamę desktopową. Badanie dowiodło, że zaledwie w 9% przypadków, internauci poświęcili na kontakt z reklamą więcej niż 1 sekundę, a jedynie 4% konsumentów zatrzymało się przy komunikacie reklamowym na 2 sekundy.

MMA rozszerzyło swój eksperyment również na komputery stacjonarne i wykazało, że konsumenci potrzebują od dwóch do trzech sekund, aby zobaczyć większość (dwie trzecie) wyświetlanych reklam. Wnioski?

Firmy przygotowując swoje reklamy online, powinny skupić się na pierwszym wrażeniu. Jest to szczególnie ważne w dobie social mediów i powszechnie wykorzystywanego kanału mobilnego. Co więc zrobić by pozyskać uwagę? Wykorzystać moc jaką dają nam dane, które są podstawowym źródłem informacji o naszym kliencie.

Właśnie dzięki wykorzystaniu cyfrowych informacji możemy przygotować spersonalizowany przekaz, który będzie interesujący dla odbiorców. Nie bez znaczenia jest również wyeksponowanie kreacji dokładnie wtedy i dokładnie tam, gdzie znajduje się nasz odbiorca. Dostosowanie reklam do potrzeb konsumenta, miejsca i czasu umożliwia wciąż zyskujacy na popularności model programmatic.

Sztuczna inteligencja tworzy prawdziwy przekaz

Czy tak krótki czas reakcji wpłynie na odwrót marketerów od reklamy online? Niekoniecznie, ponieważ problemem nie jest sam sposób komunikacji, tylko nieskuteczne wykorzystanie formy reklamowej.

Sektor Digital Ads rośnie jak na drożdżach, a warunki do rozwoju ma coraz lepsze. eMarketer szacuje, że do 2022 roku światowy rynek reklamy cyfrowej będzie wart blisko 430 miliardów dolarów. Prognoza zakłada, że wydatki sektorowe wzrosną o 36% w latach 2019- 2022.

Co wpłynie na tak duży wzrost? Między innymi rosnąca ilość danych, które generujemy. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji (AI) biznes samodzielnie, bądź współpracując z firmami wyspecjalizowanymi w analityce Big Data, może przetwarzać więcej wartościowych informacji o swoich odbiorcach.

To zdecydowanie ułatwia wdrażanie strategii personalizacji, która jest tak pożądana przez Digital Natives. Według WP Engine 36% “internetowe” pokolenie oczekuje, że marki będą trafnie przewidywać ich potrzeby. Sztuczna inteligencja to realna szansa na usprawnienie sposobu komunikacji na linii biznes – klient.

Reklama mobilna i desktopowa - potencjał personalizacji

W personalizacji reklam online tkwi ogromny potencjał. Aby zwiększać efektywność kampanii, trzeba dotrzeć do konsumenta w odpowiednim miejscu i czasie. A pomoże w tym sztuczna inteligencja.

Jeśli w oparciu o analizę zainteresowań internauty okaże się, że sporo podróżuje, jeździ w góry, korzysta z wypożyczalni rowerów, przegląda strony sklepów, to fakt wyświetlenia reklamy z promocją rowerów górskich go raczej nie zirytuje a przeciwnie - zachęci do zakupu.

Nowa ankieta Gartnera ujawniła, że liczba organizacji wdrażających narzędzia sztucznej inteligencji wzrosła w ciągu ostatnich czterech lat o 270% i trzykrotnie w ciągu ostatniego roku. Zaangażowanie sztucznej inteligencji w biznesie jest szersze i szybsze niż zakładały prognozy. Wzrost wynika z faktu, że możliwości, jakie oferują inteligentne algorytmy znacznie dojrzały, a zastosowania tej technologii są coraz bardziej efektywne, na czym zyskują zarówno przedsiębiorcy, jak i klienci.